Witam,
Czy w Symfonia Handel 50c jest możliwość dodania faktur zaliczkowych detalicznych do raportu okresowego? Pytam oczywiście o wbudowane funkcje programu.
Czy jak sprawdzę sobie na podstawie daty sprzedaży f-ry zaliczkowej w jakim RO powinna się zawierać:

a następnie zrobię sobie zapis do DK

oraz wykonam przeliczenie wartości RO

To czy niczego nie zepsuję?
Potem oczywiście nie będę mógł eksportować tych faktur zaliczkowych do FK bez modyfikacji raportu Eksport do FK - include, ale to już opanowałem. Wystarczy w linii gdzie sprawdzany jest warunek czy dok. zawarty w RO dopisać . Wtedy wyeksportują się zawarte w RO zaliczki.

a dlaczego chcesz żeby Faktura zaliczkowa znalazła się w RO?
Faktura zaliczkowa poleci to JPK jak zwykła faktura a tak to jako sprzedaż detaliczna.

Ja nie chcę
Tylko księgowa wymyśliła, żeby raport okresowy zgadzał się z wydrukiem okresowym z drukarki fiskalnej. A faktury zaliczkowe detaliczne są fiskalizowane. Potem w FK stan kasy (konto 200) oraz sprzedaż detaliczna (konto 701-2) jest pomniejszane księgowaniem równoległym z opisem, że to f-ra zaliczkowa. Pomyślałem, że jakby te f-ry wpadały do RO to powinno to zadziałać prawidłowo.
W tej chwili dekretacje dla faktur detal. zaliczkowych mamy takie jak na załączonym obrazku. Wstępnie to przetestowałem i ma to prawo działać chyba.

Technicznie wygląda nieźle ten Twój pomysł.
Miałem przypadki, że Klient prosił o wyłączenie RO w ogóle bo chciał po staremu.
Tylko coś mi nie pasuje w Twoim rozwiązaniu.
do RO trafiają transakcje z Klientami detalicznymi (bez wskazania kontrahenta, bez rozrachunku) a zaliczkowa juz ma dane kontrahenta i powinna trafić do JPK jako osobny dokument.
Z drugiej strony racja, że ją fiskalizujesz więc teoretycznie aż się prosi, żeby trafiła do RO.
No nie wiem.

Zgadzam się. Zaliczkowa ma dane kontrahenta i aby trafiła do JPK "poprawiłem" raport Eksport do FK - include, aby nie pomijał faktur zaliczkowych i eksportuję je do FK tak jak każdą fakturę sprzedaży. Chyba dobrze myślę?

Nie ma możliwości ot tak dodania do RO. W pierwszym poście jest o tyle błąd, że raport okresowy się zakłada przy generowaniu paragonu. Nie wyszukasz Selectem raportu, jeśli on nie jest założony, bo danego dnia nie było wprowadzonego paragonu.

Paragon z kontrahentem trafi do RO. Prawdopodobnie powinieneś wystawić paragon (ze schematem zaliczki), zafiskalizować go, a potem do paragonu wystawić fakturę (niefiskalną) w momencie, gdy chcesz rozliczyć tę zaliczkę i na fakturze wystawić schemat z przeksięgowaniem zaliczki na sprzedaż.

Podpinanie f-ry fiskalnej do RO może być problematyczne, bo wtedy traktujesz ją jako paragon, a paragon z fakturą standardowo jest już w Handlu anulowany, bo do niego jest wystawiana faktura, która już nie podlega fiskalizacji. I ta faktura osobno trafia do JPK ze znacznikiem FP.

Rozwiązanie, które wybrałeś na końcu może się okazać kontrowersyjne, bo sprzedaż z kasy powinna trafić do RO i być księgowana jednym dokumentem, ale mówimy tu o sprzedaży na paragon. Też mam taki przypadek i się zastanawiam czy to jest poprawne.

Ja założyłem, że raport będzie używany na koniec miesiąca, a w zasadzie na początku miesiąca następnego czyli dopiero w momencie przekazywania dokumentów do biura rachunkowego. Nie ma w naszym przypadku, że przez cały miesiąc nie będzie żadnego paragonu, więc problemu ze znalezieniem odpowiedniego RO nie będzie.
Czy jest to prawidłowe - nie wiem. Takie rozwiązanie odpowiada naszej księgowej i wg. mnie jest logiczne.
W Symfonii nie da się wystawić np. paragonu zaliczkowego (do kontraktu). Musi być f-ra zaliczkowa z zaznaczoną opcją fiskalna. I ponieważ jest to dokument dla klienta detalicznego powinien być zarejestrowany na drukarce fiskalnej. A że jest to paragon do którego wystawiono f-rę to do JPK trafia ze znacznikiem FP.
Jak dla mnie jest to logiczne i w ten sposób zgadza się księgowanie RO z wydrukiem miesięcznym z drukarki fiskalnej. Zgadza się też JPK_VAT, bo zaliczki trafiają ze znacznikiem FP czyli nie mają wpływu na wysokość podatku należnego oraz na wartość sprzedaży. Podatek należny oraz wartość sprzedaży zostaje ujęta w raporcie fiskalnym miesięcznym.

Tej logiki to się właśnie tu nie potrafię dopatrzeć, bo u Ciebie ten sam dokument (faktura fiskalna) pełni jednocześnie rolę paragonu podpiętego do RO i faktury wystawionej do paragonu ze znacznikiem FP. Czegoś takiego jak faktura fiskalna to już nie ma w przepisach. Jest tylko faktura wystawiona bezpośrednio z kasy fiskalnej, ale to inny temat i też będzie zabroniony po wejściu KSEF. Przepisy mówią wyraźnie, że wystawiasz paragon i ewentualnie do paragonu fakturę, a Ty masz dwa dokumenty w jednym. Poza tym o ile się nie mylę, dokument pt. faktura zaliczkowa puszczony z Symfonii na drukarkę fiskalną drukuje się nie wg pozycji, ale wg stawek i do nich kwoty zaliczek (do sprawdzenia, bo nie pamiętam jak jest) - jeśli tak to jest to niezgodne z przepisami. Dlaczego nie drukujecie paragonu, a potem kolejnego paragonu do kolejnej zaliczki? Niech zgadnę, bo księgowa chce sobie ułatwić i mieć f-rę końcową, która jej zrobi automatyczne przeksięgowanie?

To ciekawe co piszesz. Aż tak dokładnie się nad tym nie zastanawiałem. A możesz w takim razie napisać jak Twoim zdaniem powinno wyglądać udokumentowanie przyjęcia zaliczki od klienta detalicznego?
Miałem nadzieję, że mechanizm kontrakt-> f-ra zaliczkowa f-ra końcowa jest OK.