Witam
Mam problem ze zmuszeniem Pervasiva 11 do poprawnej pracy w domenie, kontrolerem domeny jest windows server 2012 x64 i tam jest zainstalowany serwer pervasive 11, na końcowkach win 8.1/10 x64 pervasive client, ustawiony port tcp/ip, autoreconnect, use remote microcernel i włączony allow cache on startup, sieć 100Mb (kabel), ~54Mb(wifi), wiem że to wąskie gardło ale administrator twierdzi że na więcej ich nie stać. Kiedy uruchamiam FK lub KP widzę że uruchamia sie też pervasive ale po zadaniu wykonania jakiegoś raportu czy eksportu danych do analiz finansowych pervasive przestaje działać, znika z okna uruchomionych procesów. Pervasive zainstalowany jako usługa i jako aplikacja zachowuje się tak samo, wydaje mi się że problem leży po stronie ustawień kont użytkowników, użytkownicy logują się na konta domenowe (użytkownik z ograniczonymi możliwościami) a sam pervasive instalowany był z konta administratora (też z domeny, nie z lokalnego), zainstalowanie z poziomu lokalnego administratora a potem uruchomienie z użytkownika domenowego też nic nie zmieniło. Kiedy przed włączeniem symfonii sam uruchomię pervasiva jako administrator (domenowy) to działa bez problemu, wszystkie operacje wykonuje stosunkowo szybko i nie wyłącza się. Zastanawiam się czy nie ma możliwości żeby ustawić pervasiva tak żeby automatycznie uruchamiał się jako administrator domeny. W monitorze pervasiva użytkownik po zalogowaniu do programu normalnie się pojawia i pozostaje mimo tego że na końcówkach wygląda tak jakby faktycznie przestał działać, program nie odpowiada na pasku tytułowym i czas wykonania czegokolwiek wydłuża się niemiłosiernie.

"sieć 100Mb (kabel), ~54Mb(wifi)"

Czy jeden komputer (stacja robocza) używa jednocześnie tych dwóch sieci ?

Nie, stacje robocze podłączone są kablem i nie mają karty sieci bezprzewodowej. Jeden laptop działa tylko na wifi, drugi jest podłączany kablem i możliwe że też jednocześnie podłączony do bezprzewodowej, to może mieć coś do rzeczy?
Wyżej opisany problem zaobserwowałem nawet kiedy podłączyłem jeden z laptopów kablem do przełącznika razem z serwerem.

Ogólnie jeżeli dana stacja robocza ma dwie sieci to wiem, że dzieją się różne cuda.

Wybaczcie uwagę niemerytoryczną :) Jak widzę 10 wierszy jeden pod drugim, to nie chce się czytać. Lepiej trochę poformatować, podzielić tematycznie na akapity.

Potestowałem trochę i cała sprawa wygląda dość dziwnie, problemy są tylko na laptopach, nieważne czy podłączony do jednej sieci, obu czy nawet jak wyłączam drugą kartę sieciową, pervasive i tak się wyłączy. Na stacjonarce i5-4460 8GB Win8.1 Pro też loguje się kontem domenowym i wszystko wygląda normalnie.
Instalowałem już pervasiva też na laptopach i tylko w jednym miejscu zawsze wychodzą jakieś problemy.