Jak już ktoś opanował xml, xsl i transformacje, w stopniu początkującym, to są możliwe ciekawe rzeczy.

Przede wszystkim trzeba odkryć, a wynika to z Aktualności na bipie Ministerstwa Finansów, że repozytorium dokumentów jest pod adresem crd.gov.pl. Przy odrobinie wprawy da się tam nawet ładnie wyszukiwać.

Następnie zauważamy, że w tym repozytorium jest coś więcej niż struktura dokumentu w postaci pliku xsd. Dla każdej deklaracji jest jeszcze dokument style.xsl. Pozwala on uzyskać wydruk pita w postaci HTML z pliku XML!

Troszeczkę kombinacji i możliwy jest taki scenariusz: plik XML klikamy 2x w eksploratorze i otwiera nam się wydruk pita w IE. Wydruk wydaje się spełniać wszelkie wymogi. Należy jeszcze tylko namówić Sage, by dodali odpowiednie zapisy w plikach XML, bo do pełnego automatyzmu potrzebna jest deklaracja xml-stylesheet w pliku xml. No i najlepiej jak arkusze style.xsl wraz z niezbędnymi załącznikami są zapisywane razem z deklaracjami, żeby otwieranie deklaracji nie powodowało łączenia z serwerem MF.

Gdybym był producentem oprogramowania, zaprzestałbym prac nad drukowanymi deklaracjami. Aktualizowałbym tylko generatory plików XML, co robi się bardzo szybko i łatwo, a wydruki generowałbym na podstawie owych style.xsl. Dzięki temu nie czekalibyśmy tyle na nowe formularze. Np. teraz producent mógłby wypuścić bardzo małym nakładem sił taki patch dający nam upragnione pity.

Inna możliwość: otworzyć PDF z Ministerstwa Finansów i w Acrobacie wywołać Import Data. Okazuje się, że on łyka normalne pliki XML z Symfonii. Dostajemy wypełnionego PDF, którego można drukować, a nawet wysyłać.