Witam serdecznie,

proszę o informację otóż zakupiłem Symfonię Start Handel. Instalacja i aktywacja przebiegła pomyślnie. Mam pytanie odnośnie pracy z programem. Czy muszę robić inwentaryzację początkową magazynu? Czy wystarczy, że będę wprowadzał faktury zakupu plus przyjęcie zewnętrzne? Czy program będzie funkcjonował poprawnie? Bo w instrukcji czytałem że trzeba przeprowadzić inwentaryzację - ale program działa bez tego. Jestem nowicjuszem w tych kwestiach.

Pozdrawiam,
bartezgo

Jeżeli zaczynasz od zera z działalnością firmy - zaczynasz od nowych Faktur zakupu i PZek (przyjęć magazynowych).

Jeżeli masz już towary na stanie w magazynie (firma już działa na rynku) - wprowadź je Protokołem wprowadzenia (jak wprowadzać i gdzie wywołać ten dokument znajdziesz zapewne w podręczniku).
Oczywiście towary, ich stany, ilości wprowadzasz zgodnie z cenami zakupu netto (na magazyn).

Program może funkcjonować BEZ STANÓW MAGAZYNOWYCH ale będziesz miał cały czas komunikaty, o nie wydanych towarach - w sumie to da się jakoś przeżyć, jednak pozbawisz się zestawień rentowności (marży/narzutów) i obliczenia teoretycznego zysku na sprzedaży.

Osobiście polecam prowadzenie magazynu - czyli FVZ --> PZ ... FVS --> WZ - to jest pełny i prawidłowy obieg dokumentów

Ewentualnie, jeżeli nie interesuje Cię stan magazynowy i po prostu będziesz używał programu do fakturowania, możesz założyć towary jako USŁUGI i sprzedawać do woli, bez kontroli stanów magazynowych (pozbawiasz się remanentów i inwentaryzacji rocznych/kwartalnych) oraz zysku i rentowności (poniekąd - bo można sobie z tym poradzić). Przy czym do takiej sprzedaży BEZ KONTROLI STANÓW MAGAZYNOWYCH wystarczył by program linii START - Faktura i Kasa.

Zachęcam do zapoznania się z podręcznikiem - tam w niem większość operacji i ustawień konfiguracyjnych jest opisana LUB prościej - zaproś Dystrybutora Symfonii do siebie na 2-3 godzinki, zobaczysz jak szybko i profesjonalnie zostanie ustawiony program, zaprezentowane podstawowe operacje handlowe i magazynowe, rozliczenia itd. itp.

2-3 h... czyli wdrożenie/szkolenie w cenie >=100% ceny programu... jasne, już to widzę ;)

reszta rad na wagę złota!

Przyjazd Partnera Symfonii nie wchodzi w grę z wiadomych względów. Czyli jak firma (nowo powstała) nie ma na stanie zakupionych towarów to nie robię inwentaryzacji? Tak teraz pracuję, że wprowadzam FVZ->PZ i FVS->WZ i program nie wyświetla mi żadnych komunikatów o nie wydaniu towaru. Jedynie czepia się do kasy, że wchodzę na stan ujemny.

Dzięki za informacje.

Inwentrtyzacja jest po to by oddać jakiś stan PRZED rozpoczęciem pracy z programem, jeśli to nowa firma wówczas chyba nie ma stanu PRZED wobec tego jeśli nie masz na stanie to nie zrobisz bo chyba i tak nie miał byś z czego ;)



To sobie zasil tą kasę z datą wsteczną jakimś kwitem, jeśli chcesz pilnować salda to jakimś z sensowną kwotą a jak tylko zależy ci na uniknięciu info o ujemnym saldzie to zaszalej i wpłać sobie 1 mln PLN :)

Bardzo dziwne podejście, ponieważ często nieumiejętne wdrożenie programu skutkuje narzekaniem na BEZNADZIEJNOŚĆ oprogramowania, ciągłymi problemami, wykorzystaniem zaledwie kilku % jego funkcjonalności - a zapewniam Cię, że można lepiej, sprawniej i nie koniecznie drogo...

Wychodzę z założenia, że jeżeli nie znam się na samochodach to ich sam nie serwisuję i nie naprawiam, nie jestem dentystą więc powierzam ten obszar specjalistom którzy zrobią to raz a dobrze Ale to mój sposób działania - czasami można samemu poeksperymentować, jeżeli jest na to czas, ochota i zacięcie

Pozdrawiam, życzę owocnej pracy na programie

PS.
Krzyśku - 200-300 zł to jeszcze nie majątek a w 3 godziny to sprawny Dystrybutor poustawia program, przeszkoli pracowników, opowie o tym i o tamtym na programie i zaproponuje jeszcze np. kontrolę kosztów działalności firmy, prowadzenie rozrachunków a nie pisanie w zeszycie itd. itp. Czasami te 2-3 godziny pomocy szkoleniowca zastępuje 10 -20 godzin własnej walki z programem, często nieudanej...