Witam.
Mam następujący problem z wyliczeniem kwoty netto od premii uznaniowej.
Założyłem nowy okres premia uznaniowa.
Pracownikom w kalendarzu zrobiłem nowe zdarzenie wynagrodzenie premia uznaniowa.
Wpisałem wszystkim tę samą kwotę jako podstawa.
I pojawił się zonk bo niektórym system wyliczył 1500 netto a niektórym 1499. Różnica jest w kwocie zaliczki podatku. U niektórych wylicza 190 (i tyle powinno być bo wychodzi 190,33) a niektórym 191.
Nie ma żadnych różnic pomiędzy pracownikami (koszty dojazdu np).
Czy da się jakąś diagnostykę zrobić ewentualnie sprawdzić dlaczego wylicza 191.

Witaj,
Może to być różnica ze względu na podstawę pracowników, i jednym zaliczka na podatek będzie się zaokrąglała w górę innym w dół, wynagrodzenie liczy od łącznej kwoty (podstawa+premia), a nie tylko od premii. A swoją drogą nawet jeżeli pracownicy mają taką samą podstawę, to Symfonia "tak ma", że czasami liczy w górę, a czasami w dół... ;)

Symfonia dla każdego okresu wylicza składki np. emerytalne:

Okres I
Podstawa 2245 zł ;
% składki :0,0976;
naliczona składka 219,112 , po zaokrągleniu na zakładce płace mamy 219,11zł.

Okres II
Podstawa 1640 zł ;
% składki :0,0976;
naliczona składka 160,064 , po zaokrągleniu na zakładce płace powinniśmy mieć 160,06 ale.


Składki rozliczamy w sumie dla całego miesiąca. Stąd do ZUS powinna pójść:
Podstawa z dwóch okresów: 2245 + 1640 = 3885
% składki :0,0976;
naliczona składka 379,176, po zaokrągleniu do ZUS 379,18.

Gdyby Symfonia naliczała zawsze zgodnie z zasadami matematycznymi to suma składek z okresów I i II wynosiłaby 219,11 + 160,06 = 379,17 czyli byłaby zaniżona o magiczny 1 gr.

Żeby tego uniknąć ostatni okres w miesiącu sprawdza, ile w sumie powinna wynosić kwota składek i w ostatnim okresie w miesiącu podaje wartość skorygowaną o ew.różnice w zaokrągleniach.
Stąd w okresie II na zakładce płace pojawi się kwota 160,07, tak żeby suma składek wynosiła 379,18 wyliczona dla sumy podstaw z dwóch okresów.

Tak działa naliczanie składek oraz podatku dochodowego. Stąd dwie osoby mające identyczną premię mogą mieć różnice w wypłacie w zależności od wynagrodzeń w poprzednich okresach.
W praktyce różnice te sięgają 1 zł. (kilka groszy na składkach przenosi się na +/- 1 zł. przy zaokrąglaniu PDOF)

Zaryzykowałbym stwierdzenie , że Symfonia nie ma tak, że liczy "raz w górę raz w dół" tylko zgodnie z powyższym algorytmem.

Z powyższego wynika też, że jeżeli ktoś ZAMIENI kolejność wypłaty okresów to w konsekwencji zmianie ulegną naliczenia w powyższych listach płac*.
Składka z okresu II wynosić będzie matematyczne 160,06 a w okresie I 219,12 (skorygowanie różnic w zaokrągleniach zostanie przeniesione do ostatniego okresu w miesiącu).


* plus oprócz oczywiście rozliczenia ulgi i kosztów uzyskania ;) .

Niestety ja również spotkałem się z tym "błędem". Pojawia się on jak koledzy wyżej już wspomnieli z sposobu naliczeń wynagrodzenia przez Symfonię. Symfonia mimo tego że np. pracownicy w innych okresach zostali już naliczeni i zamknięci to i tak będzie brał łączną kwotę ze wszystkich okresów do ostatecznego naliczenia na podatek. Błąd by nie wystąpił jeśli wszyscy mieli by dokładnie taką sama kwotę zasadniczą w innych okresach.

Niestety nie znam innego sposobu jak u osób u których jest źle kwota do wypłaty zwiększyć/zmniejszyć kwotę brutto premii aby kwota netto była prawidłowa.

Można by zrobić raport wszystkich osób i różnicą zobaczyć u kogo zrobiły się inne zaokrąglenia niż by chciano i te osoby odpowiednio skorygować.

Można również to zrobić przez opcję "szukaj wyniku" w Symfonii ale z doświadczenia wiem ze to proces dość długi i czaso chłonny dla programu.

Pozdrawiam.

Kwota netto JEST prawidłowa po uwzględnieniu naliczenia całości wynagrodzenia w miesiącu jak podałem w przykładzie.

Wybacz, może źle się wyraziłem.

Nie znam innego sposoby jak zmianę kwoty brutto, aby uzyskać kwotę netto do wypłaty oczekiwaną przez osobę naliczająca płace.

Pozdrawiam.