Mam taką sytułacje że jestem nową księgową komputer i program dostałam dopiero 02.02.2012 i tak zaczełam księgować od tej daty. Wszystkie faktury styczniowe księgowałam właśnie z data 02.02.2012 i okres sprawozdawczy ustawiła sie II. Firma rozlicza sie kwartalnie więc deklaracje vat wypełniam dopiero na początku kwietnia. Czy ten II okres sprawozdawczy jest dużym błędem? Za szybko zaksięgowałam te pierwsze faktury co jest wynikiem mojej głupoty i braku doświadczenia a teraz się denerwuje. Czy muszę coś z tym zrobić i to zmienić a jeżeli muszę to jak mogę to zrobic jeżeli dokumenty są w księgach czy mogę to zostawić i spać spokojnie?

A zaliczkę na podatek dochodowy za styczeń to jak zapłaciłaś/wyliczylas? :)

1. Czy Twoja spółka podlega badaniu spr fin (wg Art. 64.1 uor)?, jeśli tak, to biegły będzie się troszkę czepiał , bo nie będziesz miała dziennika za styczeń, a ten za luty, będzie „przekoloryzowany” i wszelkie raporty, obrotówki itp. będą nieprawidłowe za sam m-c I i II, ale nie będzie to powód do opinii negatywnej czy z zastrzeżeniem, a nawet z objaśnieniem - więc śpisz spokojnie.
2. Podatek dochodowy za styczeń był ? – jeśli nie było (strata podatkowa), czy płacisz zaliczkowo? itp. – to też nie problem; kontrole raczej sprawdzają cały rok podatkowy, jeśli chodzi o podatek dochodowy.
3. Rejestry vat – rozliczasz kwartalnie O.K., ale jednak będzie to ujęte w lutym – upierdliwy urzędas US przy kontroli krzyżowej, jeśli taka wystąpi za okres I/2012 – pomarudzi trochę – ale głowy też nie urwie;
4. Ogólnie możesz spać spokojnie, ale jak jesteś typem „porządnickiej”, sen będzie momentami z koszmarami :), wiec poproś Waszego wdrożeniowca od Symfonii, aby Ci te dokumenty jednak „przemianował na bazie” na styczeń.
5. I NIE KSIEGUJ DO KSIĄG!, póki się nie poczujesz pewniej w tych klimatach księgowych, … min. przez jakieś pół roku :); nic się nie stanie, jak jakiś czas będą "doki" w buforze!, tylko przy raportach, zestawieniach itp. pamiętaj o uwzględnianiu dokumentów z bufora :)