klient nie chce sie zgodzic, zeby na fakturze sp. z o.o. bylo skrotem. musi byc pelnymi slowami i koniec. nazwe firmy ma stosunkowo dluga, wiec w sumie brakuje mi okolo 7 znakow w polu nazwa kontrahenta. pomyslalem, ze najprosciej (?) zrobic specjalnie dla niego (na podstawie faktury vat w rtf, styl 1) nowy dokument. problem polega na tym, ze jezeli zmodyfikuje dokument domyslny lub zrobie nowy i go zmodyfikuje (wstawie wlasne logo itd) to dolna czesc faktury ulega rozciagnieciu i przestaje przypominac to cokolwiek . aha i czy moge z faktury usunac zupelnie pole @kontrahent i wpisac na sztywno dane tej firmy (zazyczyli sobie rowniez taki sam uklad graficzny i tresc jak na pieczatce firmowej...) ?

co do wpisania "na sztywno" danych sprzedawcy - jak najbardziej.

A w temacie rozjeżdżania sie dokumentu po przeróbkach... musisz naruszać coś w strukturze. Włącz sobie w wordzie wyświetlanie wszystkich znaków także ukrytych (button POKAŻ WSZYSTKO), może wówczas zauważysz, ze kasujesz jakiś niewidoczny element.

ze znakami ukrytymi dobra uwaga, sprawdze. dzieki. a na sztywno dane kupujacego (druk faktury w rtf'ie specjalnie dla niego) a nie sprzedajacego.

a no tak... z kupującym to w sumie też brak przeciwwskazań jesli to bedzie szablon tylko dla niego. A z długą nazwą miałem takich, którym brakowało ponad 20 znaków... Jeśli nie używasz notatki kontrahenta to przerób normalny raport drukujący FV tak by notatke KTH dodawał do nazwy kontrahenta (w ramce) wówczas brakującą część nazwy umieszczasz w notatce tego kontrahenta i na wydruku masz komplet dłuuugi jak chcesz.