Witam
Na początek chciałem się przywitać bo to mój pierwszy post ale czytam sobie forum już jakiś czas i nie powiem kilka razy, problemy tu rozwiązywane bardzo mi pomogły.

Teraz mój problem z którym sobie wczoraj nie poradziłem.

Po aktualizacji fk z 2012.1 do 2013 mam problem z udostępnianiem licencji biura na firmy w bazie.
Silnik i bazy działają na windows serwer 2008 32bit (pervasive + klucz LPT). Do tego kilka końcówek (stacji roboczych) po lanie.

Aktualizację przeprowadziłem jak zawsze czyli:
- Kopia danych
- Utworzenie kolejnego katalogu z nową wersją i w nim instalacja nowej wersji. (z wpisaniem klucza)
- W zarządzaniu kluczami wpisałem dane i wygenerowałem dokument ,,aktywacyjny,,
(w tabelce widzi mi poprzednie aktywacje FK i ST poza wczorajszą (fkp130-xxxxx) ale tak chyba powinno być- zawsze mam z tym problem)
-Następnie zrobiłem aktualizację stanowisk roboczych. Po podaniu lokalizacji na serwerze program pobrał mi ładnie licencję i końcówki teoretycznie też chodzą.
- na sam koniec po zorientowaniu się że coś jest nie tak przeinstalowałem hdkey-a
-sprawdziłem i serwer kluczy niby działa.

Teraz w czym jest problem...

Uruchamiając firmy do podniesienia wersji (nie ważne czy na serwerze czy na końcówkach) za każdym razem (przy każdej pierwszy raz otwieranej po aktualizacji firmie) muszę wpisywać numer FKP130-xxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx a z tego co pamiętam powinno być to pobierane z automatu ??
Miałem już kiedyś (2-3 lata temu) taki problem i pomógł mi wtedy jeden z serwisantów symfonii ale niestety moje ,,notatki pomocnicze,, poleciały razem z awarią telefonu. A pamięć mam dobrą ale krótką :(
Jeżeli możecie proszę o jakąś pomoc bo nie tyle nie można pracować co chciałbym dopiąć to do końca i sam jestem ciekaw dlaczego co jakiś czas wysypuje mi się ten element aktualizacji.

Pozdrawiam

Właśnie dowiedziałem się że przy uruchamianiu ST (nie aktualizowanych jeszcze) wywala komunikat : upłynął okres aktywności danych firmy..... Czyli wychodzi na to że poleciał serwer kluczy..

No i po problemie. Problem nie był w instalacji a samym kluczu i jego pojemności (LPT) która mieści bodajże 15 aktywacji. Po usunięciu starych aktywacji i aktywowaniu nowej wersji wszystko działa jak powinno. Błachostka nie ?

Mam nadzieję że komuś się to kiedyś przyda i nie będzie musiał wydawać pieniędzy na pomoc techniczną w tak banalnej sprawie . Szkoda że obdzwaniając trzech techników sage każdy zaczynał rozmowę od wysłania faktury a nie wysłuchania w czym tkwi problem.. tym bardziej, że problem nie jest spowodowany błędem użytkownika.
Życie... dla mnie plus .. przynajmniej nauczyłem się czegoś nowego. Niestety kolejny raz zawiodłem się na pomocy ze strony sage mimo, iż płacimy w firmie naprawdę spore pieniądze za programy od wielu lat.

pozdrawiam